Serwis przez 8 lat prowadził pedagog liceum - Marek Podgórski
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 


15 przykazań dla rodziców

Rodzicom na sto lat wystarczy wyobraźni podsuwającej obrazy niebezpieczeństw czyhających na ich dziecko. Media wciąż informują o mrożących krew w żyłach wypadkach.
Niektórzy rodzice przypominają sobie również, jakie szalone pomysły sami mieli w tym wieku. I niepokój rośnie.

Nauka odpowiedzialności

Czas wziąć głębszy oddech i zadbać o równowagę. Oczywiście trzeba zdawać sobie sprawę z istnienia zagrożeń, bo to pomoże znaleźć sposoby na ich uniknięcie. Jeśli jednak można pomyśleć o niebezpieczeństwie, należy również przypomnieć sobie, że wy jako nastolatki poradziliście sobie w wielu sytuacjach. Nie ma powodu, żeby z waszym dzieckiem było inaczej. Warto dostrzec, w ile umiejętności je wyposażyliście, z ilu kłopotów na drodze rozwoju wybrnęło.Za każdym razem, gdy pozwoliliście dziecku, by samo poszło do sklepu, uczyliście je samodzielności. Gdy zapowiadaliście konsekwencje i potem pozwalaliście dziecku ich doświadczyć, uczyliście, że każdy wybór ma skutek. Gdy mogło wybrać kolor swetra, sposób spędzenia wolnego czasu, uczyliście je podejmowania decyzji, zgadzania i niezgadzania się na coś. Kiedy mogło przyjść do was i opowiedzieć o swoich kłopotach, gdy razem zastanawialiście się, jak sobie z nimi poradzić - uczyliście dziecko, że cokolwiek się stanie, ma w was oparcie i że można znaleźć wyjście z każdej sytuacji.




Wiedzą, co dobre

Wspieracie dziecko od chwili, gdy tylko pojawiło się na świecie. Odpowiadając na jego pytania, tłumaczyliście mu świat adekwatnie do jego wieku i potrzeb. Przekazywaliście swoje wartości, umiejętności, a nawet poczucie humoru. Teraz pojawiają się wątpliwości, co i ile z tego przyswoiła wasza pociecha. Na pierwszy rzut oka zachowuje się tak, jakby niewiele się nauczyła. Gdy dopadną was wątpliwości, warto pamiętać, że poglądy i opinie rodziców wygłaszane podczas lat wychowywania były i są dla dzieci wzorem. Nastolatki nie przyznają się do tego, krzyczą i chcą mieć ostatnie słowo. Kiedy zaś są z rówieśnikami, powtarzają często słowo w słowo wasze kwestie jako swoje własne. Czasem rodzice obawiają się, że jeśli poruszą jakiś temat z dzieckiem, tym samym wprowadzą go w krąg jego zainteresowań, być może nieświadomie nakłonią do czegoś złego. Ilekroć wyraźnie prezentowaliście swoje stanowisko, np. w kwestii narkotyków czy współżycia seksualnego, tyle razy wasz nastolatek poznawał wasze poglądy. Będzie miał się na czym oprzeć, gdy stanie w obliczu wyboru.

1. Rozmowa to wymiana - dbajcie o to, by tyle samo mówić, ile słuchać, a nawet starajcie się więcej słuchać. Podczas rozmowy zajmujcie się tylko nią, patrzcie na dziecko, nawet jeśli ono nie patrzy na was, i dajcie mu czas na wypowiedź.

2. Unikajcie generalizacji typu "ty zawsze", "ty nigdy" - bądźcie cierpliwi, gdy używa ich wasze dziecko. Zamiast "nigdy mnie nie słuchasz", powiedzcie np. "przykro mi, kiedy przerywasz, gdy mówię".

3. Pamiętajcie, że bez względu na wygłaszane słowa łączy was coś wyjątkowego - miłość. Co do swojej macie pewność, ale kiedy czasem widzicie i słuchacie stojącego przed wami nastolatka, być może nachodzą was wątpliwości co do jego uczuć. Rozwiejcie je. Przypomnijcie sobie, że okres dojrzewania mija.

4. Wspólny cel to podstawa porozumienia. Macie go: każde z was chce być spokojne i bezpieczne. Wasze dziecko - beztrosko spędzając czas i poznając świat, wy - mając pewność, że nic mu nie grozi. Dla obopólnego komfortu zapytajcie, jak dziecko będzie spędzało czas na wakacjach, rozważcie możliwe formy aktywności, jasno określcie, co dziecko może robić i pod jakimi warunkami, a na co się nie zgadzacie. Ustalcie budżet i powiedzcie, na co dziecko może wydawać pieniądze, co jest zabronione, co będzie, jeśli przekroczy zakaz. Rozważcie założenie mu konta z jakąś wakacyjną kwotą. Poćwiczy odpowiedzialność i samodzielność. A może zasłuży po wakacjach na drobną premię za oszczędność?

5. Jeśli dziecko o coś pyta, prosi o pozwolenie, nie zakładajcie od razu własnej wersji zdarzeń. Bądźcie elastyczni. Pamiętajcie, że nie macie monopolu na rację, a prawdę każdy ma swoją. Czasem lepiej dłużej posłuchać i pomyśleć, niż od razu mówić "nie" - to szybko kończy dialog.

6. Traktujcie poważnie to, co mówi wasze dziecko. Gdy kusi was, by uznać jego problem za niepoważny, weźcie głęboki oddech i przypomnijcie sobie, ile ma lat - w jego wieku właśnie te sprawy są bardzo ważne.

7. Do prawidłowego rozwoju dziecko potrzebuje przede wszystkim rodziców. Nie odbierajcie mu ich, próbując być kumplem. Nastolatek potrzebuje mądrego i bardzo cierpliwego przewodnika - rodzice mają znacznie więcej doświadczenia i mądrości życiowej. Pozwalajcie na swobodę, wspierajcie swoje dziecko, ale także stanowczo zabraniajcie czegoś, co uznacie za zbyt ryzykowne.

8. Wyrażajcie wprost swoje emocje i potrzeby na przykład tak: "martwię się, gdy wracasz sama późnym wieczorem, chcę, żebyś wracała z rówieśnikami lub taksówką".

9. Udostępnijcie dziecku informacje na temat niebezpieczeństw i bezpiecznych zachowań, rozmawiajcie z nim o nich, podpowiedzcie, co można zrobić w różnych sytuacjach.

10. Nastolatka interesują zagadnienia związane z używkami, życiem seksualnym, HIV/AIDS, sektami. Słyszy o nich, mówią o tym jego rówieśnicy. Rozmawiajcie także o tym, to doskonała okazja, by dowiedzieć się czegoś więcej o poglądach swojego dziecka. To także wspaniała okazja, by zadbać o dobry poziom jego wiedzy i przekazać swoje opinie.

11. Pamiętajcie, że wiedza to jedno, a umiejętności to drugie. Jeśli chcecie, by dziecko umiało zachować się w jakiejś sytuacji, przećwiczcie to z nim, ustalajcie bezpieczne postępowanie. Przećwiczcie z dzieckiem różne sposoby odmawiania (np. gdy ktoś nowo poznany zaprasza dokądś), wspólnie opracujcie kilka wymówek. Odegrajcie z dzieckiem scenki stanowczej i szybkiej odmowy oraz oddalenia się z jakiegoś miejsca. Zadbajcie o to, żeby dziecko umiało krzyczeć, wzywać pomoc albo oddać swoją rzecz (np. telefon), gdyby zagrożone było jego zdrowie lub życie.

12. Jeśli czegoś nie wiecie, powiedzcie otwarcie, wspólnie poszukajcie odpowiedzi, nie musicie być ekspertem we wszystkim.

13. Ustalcie: w jaki sposób i jak często się ze sobą kontaktujecie, co będzie, gdy dziecko nie odezwie się w określonym terminie. Warto, aby miało przy sobie np. kartę telefoniczną, "żelazny" zapas pieniędzy itp. Zadbajcie, by mieć kontakt telefoniczny z kimś w miejscu pobytu dziecka, omówcie z dzieckiem zasady tego kontaktu. Poznajcie kolegów, z którymi wyjeżdża, ich rodziców, wymieńcie się numerami telefonów.

14. Przed wyjazdem jeszcze raz przypomnijcie ustalenia, wyraźnie i jeszcze raz wypowiedzcie swoje zdanie, np. na temat używek.

15. Dbajcie o wsparcie dla siebie, naradzajcie się z innymi rodzicami, korzystajcie z konsultacji oraz z pomocy fachowców. próbując być kumplem. Nastolatek potrzebuje mądrego i bardzo cierpliwego przewodnika - rodzice mają znacznie więcej doświadczenia i mądrości życiowej. Pozwalajcie na swobodę, wspierajcie swoje dziecko, ale także stanowczo zabraniajcie czegoś, co uznacie za zbyt ryzykowne.

Podpowiadała psychoterapeutka Ina Pohorecka.